Grupa Artystyczna Centrala
Barbara Wysocka, Michał Zadara
Chopin bez fortepianu
reżyseria: Michał Zadara, muzyka: Fryderyk Chopin, światło oraz projekcje wideo: Artur Sienicki
premiera: 23 marca 2013, pokaz w ramach XLIX Przeglądu Teatrów Małych Form Kontrapunkt w Teatrze Współczesnym w Szczecinie, 7 kwietnia 2014

 

Anna Bajek
Wielkimi literami

 

Pierwszy projekt Centrali, którego premiera odbyła się rok temu w Teatrze im. Juliusza Słowackiego w Krakowie, został wystawiony gościnnie w ramach XLIX Przeglądu Teatrów Małych Form Kontrapunkt w Szczecinie. Wcześniej przedstawienie można było oglądać na warszawskim IX Międzynarodowym Festiwalu „Chopin i jego Europa” oraz podczas 6. edycji Boskiej Komedii w Krakowie. Jednak we wszystkich wymienionych przypadkach na scenie grała na żywo Sinfonietta Cracovia, z której w Teatrze Współczesnym w Szczecinie pozostał tylko kwintet bez dyrygenta. Nowatorski projekt, będący połączeniem koncertu z monologiem Barbary Wysockiej został nagrodzony Grand Prix publiczności, a autorzy scenariusza oraz Grupa Artystyczna Centrala („za podjęcie ryzyka produkcji tego spektaklu”) otrzymali nagrodę promocyjną, przyznawaną przez jury konkursu.

 

Dwa Chopinowskie koncerty e-moll i f-moll (dzieli je przerwa na wodę i chwila odpoczynku) grane są przez troje skrzypiec, kontrabas i wiolonczelę, na pierwszym planie stoi fortepian, za którym początkowo siedzi Barbara Wysocka. Przez całe przedstawienie ten wiodący instrument nie wyda ani jednego dźwięku, partia fortepianowa zostanie zastąpiona głosem aktorki. Muzyka fortepianu przełożona zostaje na słowa, ale współgrają one z orkiestrą, aktorka odtwarza tempo solowego instrumentu, tonację i wysokość dźwięków, częstotliwość uderzeń w klawisze, wygrywa też pauzy. W niektórych momentach fragmenty scenariusza wyświetlane zostają na podłodze i w tle. W spektaklu użyta została również kamera rejestrująca twarz aktorki, z której obraz jest wyświetlany w jednej ze scen po wewnętrznej części otwartego fortepianu. Pierwszy koncert to eskalująca, trzypoziomowa wypowiedź, zaś drugi – to kompilacja wszystkich form odgrywanego monologu, przeprowadzona w szerszym kontekście, odwołującym się też do roli muzyki i kultury we współczesnej rzeczywistości.

 

Aktorka zaczyna od wykładu – opisuje kolejne dźwięki, sekunda po sekundzie, odnotowuje każdą zmianę w muzyce, wejścia nowych motywów, używając specjalistycznej terminologii muzykologicznej. Korzysta przy tym często z porównań, pieczołowicie szukając odpowiednich i wysmakowanych słów. Jest tłumaczem, przewodnikiem po koncercie, którego uwagi wypowiadane są analitycznym tonem, zarazem jednak zauważalne jest jej bardzo emocjonalne podejście do tematu, ekspresja, obrazowe traktowanie dźwięków. Gdy temat muzyczny się powtarza, artystka powtarza swoje kwestie, dodatkowo punktując wybrane zagadnienia. W dalszej części scenariusza Wysocka do pewnego stopnia wciela się w Chopina, ściąga eleganckie buty na obcasach, zakłada czerwoną kurtkę i siada na fortepianie, po czym parafrazuje list pisany przez kompozytora z Londynu. Dźwiękom przypisuje stany emocjonalne, które w danym momencie mogły towarzyszyć Chopinowi. Stara się je tłumaczyć i interpretować. Zwraca uwagę na chorobę Chopina, poczucie wyobcowania oraz szeroko rozumianą samotność, wynikającą z bezsilności, niemożności znalezienia sobie miejsca w życiu. Retrospekcje związane z życiem kompozytora aktorka potrafi nieoczekiwanie przerwać, wplatając wtrącenia lub cytaty z rozrzuconych na fortepianie gazet, zadrukowanych stronic, książek, artykułów, tekstów naukowych. Wskazując na ogrom publikacji poświęconych Chopinowi, Wysocka jednocześnie odnosi się krytycznie do sposobu, w jaki jego muzyka była wykorzystywana w różnych dyskursach (na przykład – patriotycznym i narodowym). Aktorka odczytuje fragmenty wywiadów, opinie dziennikarzy i muzykologów, wprowadzając własne, zwykle krytyczne, komentarze.

 

Pierwszy projekt zrealizowany w Centrali, będący odważną reinterpretacją klasyki, wpisuje się w nurt popularyzatorski, realizowany przez Michała Zadarę w teatrach dramatycznych. Wydobywając treść z dramatów polskich pisarzy, mających silny związek z tradycją narodową – wpisuje ją w nowe ramy – często umuzycznione formy, definiujące nowe sensy, by nawiązać za pomocą tego samego tekstu odmienny rodzaj komunikacji z odbiorcą. Alternatywna działalność Centrali różni się od pracy teatrów instytucjonalnych nie tylko ze względu na nowatorską formułę spektaklu, ale też na zupełnie inny proces realizacji oraz produkcji, przebiegający w ramach współpracy z instytucjami prywatnymi i publicznymi. Dzięki temu możliwa jest, jak w przypadku Chopina bez fortepianu, zupełna zmiana podejścia do tworzenia przedstawienia. Obecność na scenie muzyków Sinfonietty Cracovia umożliwiła skonfrontowanie specyficznie teatralnych środków wyrazu z tymi, które należą do innej dyscypliny artystycznej, co pozwoliło, bez niszczenia struktury koncertu, stworzyć nową jakość teatralną.

 

p i k s e l